Kawa w naszym kraju nigdy nie miała bardzo silnej pozycji, a przynajmniej nie daje się jej porównywać z tym, jak kawę traktują chociażby mieszkańcy Europy Zachodniej. Nie wspominając już w ogóle o krajach, gdzie picie kawy, a także spożywanie jej pod innymi postaciami ma tradycję bez porównania dłuższą. Powoli jednak zmienia się to i u nas. Widać to chociażby po tym, że coraz częściej w nasze ręce trafiają produkty, jakie oferuje nam rzemieślnicza palarnia kawy.
Rzemiosło kontra produkt masowy
Kawa to dzisiaj ogromna gałąź przemysłu i na rynkach globalnych producent kawa to zazwyczaj wielki podmiot, który w swojej ofercie ma przysłowiowe mydło i powidło. Nie może to nikogo dziwić, ponieważ kawą handluje się zwykle w ilościach większych niż hurtowych.
Efektem tego jest jednak to, że kontrola nad jej jakością jest stosunkowo niewielka i kawa z wielkich koncernów to zwykle to, co akurat było na rynku i było tanie. Mocne mieszanie różnych rodzajów i gatunków kawy pozwala uzyskiwać pewną jednorodność, ale nie o takie mieszanki chodzi smakoszom kawy.
Kawa single origin
Przeciwieństwem takiej kawy jest zawsze kawa single origin. Palarnia kawy single origin daje nam możliwość skosztowania czegoś, co ma swój własny smak i charakter.
W tym przypadku bowiem, nawet jeśli nie korzystamy tylko ze starannie wyselekcjonowanych ziaren jednej odmiany, mamy do czynienia z produktem opierającym się na jednym źródle. Innymi słowy, wszystkie ziarna trafiające do naszej filiżanki powstały w tym samym miejscu i w takich samych warunkach, co sprawia, że każda filiżanka kawy nie jest dla nas niespodzianką. Możemy szukać naszych smaków i eksplorować nowe doznania.